Interpretacje podatkowe
 

Rodzaj dokumentu
interpretacja indywidualna
Sygnatura
IPPB5/423-293/10-2/DG
Data
2010.07.26



Autor
Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie


Temat
Podatek dochodowy od osób prawnych --> Koszty uzyskania przychodów --> Pojęcie kosztów uzyskania przychodów

Podatek dochodowy od osób prawnych --> Koszty uzyskania przychodów --> Wydatki nieuznawane za koszty uzyskania przychodów


Słowa kluczowe
kontrahenci
posiłki
siedziba firmy
wydatek


Istota interpretacji
Czy wydatki ponoszone w związku z organizacją spotkań z kontrahentami (w tym wydatki na nabycie drobnego poczęstunku, napojów, zapłata za posiłek w restauracji) stanowią koszty uzyskania przychodu dla spółki?



Wniosek ORD-IN 740 kB

INTERPRETACJA INDYWIDUALNA

Na podstawie art. 14b § 1 i § 6 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2005r. Nr 8, poz. 60 ze zm.) oraz § 7 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 20 czerwca 2007r. w sprawie upoważnienia do wydawania interpretacji przepisów prawa podatkowego (Dz. U. Nr 112, poz. 770 ze zm.) Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie działając w imieniu Ministra Finansów stwierdza, że stanowisko Spółki przedstawione we wniosku z dnia 07.05.2010r. (data wpływu 17.05.2010r.) o wydanie interpretacji indywidualnej przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku dochodowego od osób prawnych, w zakresie możliwości zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów wydatków na spotkania z kontrahentami:

  • jedzenie i napoje w siedzibie firmy – jest prawidłowe,
  • jedzenie i napoje poza siedzibą firmy – jest nieprawidłowe.

UZASADNIENIE

W dniu 17 maja 2010r. wpłynął wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku dochodowego od osób prawnych w zakresie momentu zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów wydatków na spotkania z kontrahentami.

W przedmiotowym wniosku został przedstawiony następujący stan faktyczny oraz zdarzenie przyszłe.

Wnioskodawca jest spółką zajmującą się świadczeniem usług budowlanych oraz budowlano-montażowych. Prowadząc działalność - jak każdy przedsiębiorca - spotyka się z kontrahentami. Celem tych spotkań są negocjacje, podpisywanie umów, zawieranie kontraktów, omawianie różnego rodzaju spraw biznesowych. Przykładowo spółka negocjuje z przedstawicielami banków warunki finansowania inwestycji, uzgadnia z klientami zagadnienia związane z wykonaniem inwestycji, prowadzi rozmowy z dostawcami i podwykonawcami robót. W zależności od sytuacji i ważności spotkania biorą w nim udział członkowie zarządu zajmujący się prowadzeniem bieżących spraw spółki lub pracownicy działu przygotowania inwestycji. W sytuacji gdy spotkania odbywają się w biurze spółki, spółka w czasie tych spotkań zapewnia gościom herbatę, kawę, cukier, śmietankę do kawy, drobne słodycze, czasami kanapki (drobny poczęstunek), szczególnie wtedy gdy spotkanie przedłuża się.

Spółka prowadzi jednak działalność na terenie całego kraju, gdzie rozlokowane są różne budowy. Często więc spotkania z kontrahentami mają miejsce poza biurem spółki, najczęściej w restauracjach. Dzieje się tak wtedy, gdy istnieje potrzeba przeprowadzenia rozmów w miejscu niezwiązanym z żadną ze stron, które umożliwia prowadzenie negocjacji w dogodny sposób. Wiele spotkań biznesowych odbywa się więc w miejscach położenia inwestycji spółki. W takich sytuacjach nie ma możliwości odbycia spotkania w salach konferencyjnych. Szczególnie, że wielu kontrahentów, nie posiada miejsc przygotowanych do prowadzenia spotkań handlowych. Często kontrahenci proponują spotkania w restauracji zamiast w innym miejscu (np. siedzibie spółki lub własnej) z uwagi na łatwiejszy dojazd, czy chęć odbycia spotkania na „neutralnym gruncie”. Wielokrotnie organizacja spotkania w terenie jest tańsza niż dojazd do siedziby spółki czy kontrahenta. Poza tym spotkania poza miejscem inwestycji są także organizowane z uwagi na bezpieczeństwo rozmówców (spółka przykładowo obawia się mogącego się zdarzyć na budowie wypadku) oraz warunki pogodowe i brak warunków do pracy na terenie budowy. Miejsce budowy, zdaniem spółki nie jest odpowiednim miejscem do negocjowania kontraktów. Jeśli organizatorem spotkania jest spółka, wówczas to ona ponosi koszty posiłków (np. obiadu, lunchu, czy kolacji). Posiłki zamawiane są z podstawowego menu. Nie są to posiłki przygotowywane na specjalne zamówienie. Mają one charakter zwyczajowo przyjęty. Nie noszą one cech okazałości i wytworności. Wysokość ponoszonych wydatków z tytułu spotkań z kontrahentami nie odbiega od zwyczajowych norm i zasad gościnności w Polsce. Zamiarem spółki nie jest ponoszenie wydatków na wystawne posiłki w celu kreowania jej wizerunku. Płacenie rachunków przez spółkę wynika z ogólnie przyjętych zasad i reguł dobrego wychowania. Zasady te nakazują spółce, jako gospodarzowi spotkania - zapraszającemu, ponieść koszt posiłku osoby zaproszonej. Obecnie spółka nie zalicza wydatków ponoszonych na spotkania z kontrahentami do kosztów uzyskania przychodów.

W związku z powyższym zadano następujące pytanie:

Czy wydatki ponoszone w związku z organizacją spotkań z kontrahentami (w tym wydatki na nabycie drobnego poczęstunku, napojów, zapłata za posiłek w restauracji) stanowią koszty uzyskania przychodu dla spółki...

Zdaniem wnioskodawcy można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wydatki związane z organizacją spotkań z kontrahentami. Zgodnie z art. 15 ust. 1 updop kosztami uzyskania przychodów są wydatki poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 16 ust. 1 updop. Ustawodawca nie wskazał, jakie konkretne wydatki mogą zostać uznane za koszty uzyskania przychodów. Możliwość zaliczenia wydatku do kosztów uzależniona została od istnienia związku przyczynowo-skutkowego, tzn. poniesienie wydatku ma lub może mieć wpływ na powstanie lub zwiększenie tego przychodu bądź funkcjonowanie tego źródła. Do kategorii kosztów uzyskania przychodów zalicza się zarówno koszty bezpośrednio jak i pośrednio związane z uzyskiwanymi przychodami. Warunkiem jest jednak, aby zostały one w sposób racjonalny poniesione w celu uzyskania przychodów, zabezpieczenia źródła przychodów lub jego zachowania. Wydatki te nie mogą również znajdować się w zamkniętym katalogu wydatków, których nie uważa się za koszty uzyskania przychodów, zawartym w przepisach art. 16 updop. Wydatki poniesione w związku z organizacją spotkań z kontrahentami bez wątpienia poniesione zostały w celu uzyskania przychodów, zabezpieczenia źródła przychodów lub jego zachowania. Jednocześnie nie zostały one wymienione w zamkniętym katalogu wydatków, których nie uważa się za koszty uzyskania przychodów. W szczególności nie są to koszty reprezentacji (art. 16 ust. 1 pkt 28 updop), do których zalicza się m.in. koszty poniesione na usługi gastronomiczne, zakup żywności, oraz napojów, w tym alkoholowych. Pojęcie reprezentacji nie zostało zdefiniowane w przepisach podatkowych. W związku z tym należy odwołać się do zakresu pojęciowego reprezentacji wypracowanego przez doktrynę i orzecznictwo, zgodnie z którym reprezentacja to okazałość, wystawność, ekskluzywność i wytworność. Zdaniem spółki, wydatki poniesione na spotkania z klientami nie stanowią kosztów reprezentacji. Jednym z Warunków prowadzenia działalności gospodarczej przez spółkę jest bowiem prowadzenie rozmów biznesowych (dostawcami materiałów, podwykonawcami, klientami). Zapraszanie kontrahentów na rozmowy w siedzibie spółki czy do restauracji nie ma na celu stworzenia efektu ekskluzywności i wytworności. Oferowanie klientom drobnego poczęstunku w postaci, kawy, herbaty, paluszków czy ciasteczek podczas spotkań należy uznać za element powszechnie obowiązujących kanonów kultury. W żadnym wypadku wydatki poniesione przez spółkę związane z zakupem poczęstunku nie mają na celu akcentowania wystawności czy ekskluzywności spotkania. Zdaniem spółki wydatki te mogą być w całości zaliczane do kosztów uzyskania przychodów. Prawo do zaliczania poczęstunku oferowanego kontrahentom do kosztów uzyskania przychodów było wielokrotnie podkreślane przez organy podatkowe. Dla przykładu, za zaliczaniem takich wydatków do kosztów podatkowych opowiedział się Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacjach indywidualnej z 27 sierpnia 2009 r. (IPPB5/4240-24/09-2/AM) oraz z 23 września 2009 r. (IPPB5/423-520/09-2/JC). Zdaniem spółki, o tym czy wydatki na spotkania z klientami powinny zostać zaliczone do kosztów reprezentacji nie przesądza okoliczność, że część z tych spotkań odbywa się w restauracjach. Przeprowadzanie negocjacji handlowych w restauracji nie jest bowiem wynikiem ekskluzywności i wytworności ale jest konsekwencją tego, iż bardzo często jest to jedyne właściwe miejsce do przeprowadzania rozmów biznesowych. Biorąc bowiem pod Uwagę, że spółka bardzo często realizuje prace budowlano-montażowe w miejscowościach odległych od miejsca położenia siedziby spółki, zaproszenie kontrahenta (dostawcy materiałów budowlanych, podwykonawcy) do restauracji jest jedynym możliwym rozwiązaniem. W przeciwnym razie spółka musiałaby prowadzić rozmowy handlowe bezpośrednio na placu budowy, co stałoby w rażącej sprzeczności z przyjętą praktyka i zasadami dobrego wychowania. Byłoby to wyjątkowo niewygodne dla obu stron nie tylko dlatego, że prowadziłoby do bezpośredniego zakłócenia rokowań (problem z powodu miejsca do analizy dokumentów, brak podłączenia do prądu i internetu itp.) Ale przede wszystkim dlatego, że stawiałoby strony w kłopotliwej sytuacji z powodu niezapewnienia odpowiedniej sali konferencyjnej (większość kontrahentów takich jak podwykonawcy, dostawcy materiałów nie dysponuje odpowiednimi salami konferencyjnymi). Mogłoby to stanowić okoliczność utrudniającą prowadzenie rozmów biznesowych, a tym samym realizację rodzących dla spółki przychody kontraktów. Teoretycznie alternatywą do spotkań w restauracji byłoby wynajęcie sali konferencyjnej w pobliżu miejsca planowego spotkania. Wydatek na wynajęcie sali byłby niewątpliwie kosztem uzyskania przychodów spółki, jednakże rozwiązanie takie byłoby znacznie kosztowniejsze i trudniejsze z organizacyjnego punktu widzenia niż spotkanie w restauracji. Jedynym kosztem ponoszonym przez spółkę w przypadku chęci wykorzystania miejsca w restauracji do organizacji spotkania jest koszt skonsumowanych potraw i napojów biorąc jednakże pod uwagę cel i charakter restauracji kosztu tego nie da się uniknąć. Mówiąc wprost, restauracja jest miejscem, w którym należy zamówić posiłek. Stąd też, spółka organizując spotkanie w restauracji ponosi co prawda określony koszt (koszt posiłku) unika jednakże kosztów alternatywnych takiego spotkania (koszt wynajmu sali, koszty paliwa itp.). O ekskluzywności, czy wystawności nie może być również mowy w przypadku, gdy spotkanie biznesowe ma miejsce w restauracji położonej w W., tj. Miejscowości w której znajduje się siedziba spółki. Najczęściej wybór restauracji jako miejsca spotkania następuje na prośbę kontrahentów, którzy proszą o zorganizowanie spotkania, w miejscu do którego mają lepszy dojazd. Nie mniej istotne jest również okoliczność, że spotkanie w restauracji daje możliwość prowadzenia rozmów na tzw. „neutralnym gruncie”, co jest niezwykle istotne szczególnie podczas prowadzenia ważnych negocjacji handlowych. Spółka pragnie podkreślić, że podobny stan faktyczny był już przedmiotem analizy dyrektora izby skarbowej w warszawie. W interpretacji z 27 sierpnia 2009 r. (IPPB5/4240-24/09-2/AM) podkreślił on, że „rację trzeba przyznać skarżącej, iż ponoszone przez nią wydatki nie wiążą się z okazałością, wytwornością, a zatem nie mają charakteru reprezentacyjnego. Zaproszenie kontrahenta na kawę, zwykły lunch, czy obiad do restauracji nie jest działaniem o charakterze nadzwyczajnym. Jest to powszechnie spotykana praktyka. Posiłek spożywany w restauracji nie jest ani , bo powodem organizacji spotkania w restauracji nie jest chęć zaimponowania kontrahentowi okazałością czy wystawnością. Tym samym brak podstaw aby uznać, iż ponoszone przez spółkę wydatki związane z organizacją spotkań z kontrahentami spełniały przesłanki wymienione w art. 16 ust. 1 pkt 28, wyłączające je z kosztów uzyskania przychodów. Nie sposób nie zgodzić się z tą argumentacją przedstawioną przez Dyrektora Izby Skarbowej. W związku z tym, spółka zamierzą dokonywać w przyszłości zaliczania wydatków poniesionych na spotkania z kontrahentami niemających charakteru wystawności i ekskluzywności do kosztów uzyskania przychodów. Uprzejmie prosimy o dokonanie oceny stanu faktycznego i prawnego oraz potwierdzenie słuszności naszego stanowiska w tej sprawie.

W świetle obowiązującego stanu prawnego stwierdzam, co następuje:

Zasady kwalifikowania wydatków do kosztów uzyskania przychodów określają przepisy art. 15 i 16 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz. U. z 2000 r. nr 54, poz. 654 ze zm.).

Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, do kosztów uzyskania przychodów zalicza się wydatki poniesione w celu uzyskania przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów.

Decydującym czynnikiem pozwalającym zaliczyć dany wydatek do kosztów uzyskania przychodów jest zatem poniesienie go w celu osiągnięcia przychodu, bądź zachowania lub zabezpieczenia źródła przychodów, przy czym każdy wydatek, poza wyraźnie wskazanym w ustawie - wymaga indywidualnej oceny pod kątem adekwatnego związku z przychodami i racjonalności działania podmiotu.

W złożonej rzeczywistości życia gospodarczego istnieje obiektywna i zasadnicza trudność w precyzyjnym wyznaczeniu linii rozgraniczającej poszczególne przejawy aktywności gospodarczej, wykazywanej przez przedsiębiorców. Chodzi tu o ich podstawową działalność (produkcję, handel, usługi) i towarzyszące tej działalności przedsięwzięcia o charakterze marketingowym, promocyjnym, reklamowym, reprezentacyjnym - dotyczące sprzedaży wytwarzanych dóbr i usług oraz relacji z aktualnymi i potencjalnymi kontrahentami.

Nie każdy koszt poniesiony w celu uzyskania przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów może zostać zaliczony do kosztów uzyskania przychodów. Takimi kosztami bowiem nie mogą być wydatki enumeratywnie wymienione w art. 16 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.

W świetle powyższego, aby wydatek poniesiony przez podatnika stanowił dla niego koszt uzyskania przychodu, muszą być spełnione następujące warunki:

  • został poniesiony przez podatnika, tj. w ostatecznym rozrachunku musi on zostać pokryty z zasobów majątkowych podatnika (nie stanowią kosztu uzyskania przychodu podatnika wydatki, które zostały poniesione na działalność podatnika przez osoby inne niż podatnik),
  • jest definitywny (rzeczywisty), tj. wartość poniesionego wydatku nie została podatnikowi w jakikolwiek sposób zwrócona,
  • pozostaje w związku z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą,
  • poniesiony został w celu uzyskania, zachowania lub zabezpieczenia przychodów lub może mieć wpływ na wielkość osiągniętych przychodów,
  • został właściwie udokumentowany,
  • nie może znajdować się w grupie wydatków, których zgodnie z art. 16 ust. 1 ww. ustawy nie uważa się za koszty uzyskania przychodów.

Powyższe oznacza, iż wszystkie poniesione wydatki, po wyłączeniu enumeratywnie wymienionych w przywołanym art. 16 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, mogą stanowić koszt uzyskania przychodów, o ile pozostają w związku przyczynowo-skutkowym z osiągniętymi przychodami, w tym służą zachowaniu albo zabezpieczeniu funkcjonowania źródła przychodów. W szczególności zaś wydatki poniesione w celu uzyskania przychodu (zachowania, zabezpieczenia źródła przychodu), względnie w celu uniknięcia ryzyka wystąpienia strat, bądź znacznego zmniejszenia uzyskiwanych dotąd dochodów.

Na podstawie art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych nie uważa się za koszty uzyskania przychodów kosztów reprezentacji, w szczególności poniesionych na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych.

Ustawa o podatku dochodowym od osób prawnych nie definiuje terminu „reprezentacja”, dlatego też należy posłużyć się wykładnią językową.

Przez reprezentację rozumie się „okazałość, wystawność w czyimś sposobie życia, związaną ze stanowiskiem, pozycją społeczną” - Uniwersalny Słownik Języka Polskiego (Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2007).

Przenosząc tę definicję na grunt ustawy podatkowej, należy uznać, że reprezentacja to przede wszystkim działanie skierowane do istniejących lub potencjalnych kontrahentów podatnika lub osoby trzeciej w celu stworzenia oczekiwanego wizerunku podatnika w celu ułatwienia zawarcia umowy lub stworzenia korzystnych warunków jej zawarcia. Wydatki na reprezentację to koszty, jakie ponosi podatnik w celu wykreowania swojego pozytywnego wizerunku, uwypuklenia swojej zasobności, profesjonalizmu. Wydatki te jednocześnie w sposób pośredni promują firmę. Pojecie reprezentacji dotyczy kontaktów podatnika w stosunkach z innymi podmiotami i pozostaje w związku z zakresem prowadzonej przez podatnika działalności.

Ta właśnie cecha odróżnia wydatki na reprezentację od ogólnych wydatków związanych z prowadzeniem firmy. W praktyce oznacza to przede wszystkim, że reprezentacja nie odnosi się do pracowników czy innych osób zatrudnionych w firmie, a jedynie do kontrahentów, klientów, nawet potencjalnych. Można również uznać, że reprezentacja odnosi się do potencjalnych pracowników, jeżeli przez odpowiednio okazałe spotkanie mamy zamiar uzyskać efekt reprezentacyjny. Reprezentacja to okazałość, wystawność, która może się ujawniać nie tylko podczas spotkań biznesowych, ale również może przejawiać się w wystroju firmy czy w oprawie niektórych czynności handlowych.

Jednocześnie podkreślić należy, że nie wszystkie koszty zakupów usług gastronomicznych, żywności oraz napojów nie mogą być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów, lecz takie, które zostały dokonane w celu reprezentacyjnym. Uznanie bowiem, że każdy zakup takich towarów czy usług jest zakupem w ramach reprezentacji byłoby sprzeczne z rozumieniem tego pojęcia. Wydatkami takimi nie są wydatki na poczęstowanie kontrahenta w firmie kawą lub herbatą. Po pierwsze, podanie gościowi kawy bądź herbaty nie świadczy specjalnie o wystawności lub okazałości przedsiębiorcy. Po drugie zaś, wpływ takiego postępowania na kształtowanie pozytywnego wizerunku firmy jest znikomy, gdyż jest wyrazem pewnego standardu spotkań biznesowych. Natomiast reprezentacja w podejmowaniu kontrahentów przejawiać się będzie w takim postępowaniu gospodarza, które kontrahent może odebrać jako przejaw wystawności i okazałości ze strony gospodarza, np. w zaproszeniu kontrahenta do restauracji. Możliwość skorzystania z posiłków czy napojów oferowanych w menu restauracji (czy kawiarni) ma bowiem, bez wątpienia, na celu stworzenie oczekiwanego, pozytywnego wizerunku firmy, (podnosi jej prestiż) a tym samym lepsze postrzeganie przedsiębiorcy w stosunku do pozostałych podmiotów gospodarczych z danej branży (które spotkania biznesowe odbywają we własnym zakresie, w swojej siedzibie). W odróżnieniu od spotkań organizowanych w siedzibie podatnika, w przypadku spotkań biznesowych w restauracji (kawiarni) trudno mówić o braku chęci wyeksponowania zasobności podmiotu gospodarczego, zaś podawanym tam posiłkom (zwłaszcza w postaci lunchu, obiadu lub kolacji) odmówić cech okazałości i wystawności.

W świetle powyższego, na gruncie rozpoznawanej sprawy, stwierdzić zatem należy, iż ponoszone przez Spółkę wydatki na organizację spotkań z kontrahentami poza siedzibą firmy np. w restauracjach, a łączących się z nabywaniem usług gastronomicznych, zakupem żywności czy napojów, nie stanowią wydatków związanych ze zwykłym prowadzeniem działalności, lecz mają charakter reprezentacyjny. Jakkolwiek bowiem w toku odbywanych spotkań podejmowane są tematy biznesowe, to jednak wydatki te zasadniczo kształtują pozytywny wizerunek Spółki przez osoby trzecie, który, z kolei, będzie zachętą do podjęcia współpracy, zakupu jej produktów czy usług. Bez znaczenia pozostaje tutaj fakt, jak podnosi Spółka, że to kontrahenci wychodzą z propozycją spotkań w restauracji z uwagi na chęć spotkania na „neutralnym gruncie” czy łatwiejszy dojazd. Zarówno spotkania z kontrahentami w restauracjach odbywające się poza miastem siedziby spółki a tym bardziej w mieście siedziby, wypełniają znamiona definicji reprezentacji określonej w art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy podatkowej.

Powoływanie się przez Spółkę na okoliczność, że zwykły lunch czy obiad nie jest działaniem o charakterze nadzwyczajnym i jest to powszechnie przyjęta praktyka, nie odbiera wyżej wymienionym czynnościom cech reprezentacji oraz nie pozbawia przedmiotowych wydatków, jaką mają pełnić, tj. wyrażenia, jako podstawowego celu - pamięci i zainteresowania kontrahentem.

Odnosząc się natomiast do pozostałych wymienionych w stanie faktycznym wydatków, tj. zapewnienia kontrahentowi kawy, herbaty, śmietanki/mleka do kawy, czasami drobnego poczęstunku typu słodycze, kanapki w siedzibie Spółki, należy stwierdzić, że wydatki te, jeśli nie noszą znamion wystawności, są zwyczajowo przyjęte, to jako wydatki nie wymienione w art. 16 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych mogą stanowić, zgodnie z przepisem art. 15 ust. 1 ww. ustawy koszty uzyskania przychodów.

Należy jednocześnie zaznaczyć, iż prawidłowe zaliczenie wydatku do kosztów uzyskania przychodów uwarunkowane jest wykazaniem jego celowości i związku z przychodem, jak i prawidłowym udokumentowaniem. Należy zwrócić przy tym uwagę, że to na podatniku ciąży obowiązek wykazania związku poniesionych wydatków z przychodami, bo to on wywodzi skutki prawne w postaci zmniejszenia zobowiązania podatkowego.

Podsumowując, w oparciu o przywołane przepisy prawa należy stwierdzić, iż wydatki ponoszone w związku ze spotkaniami z kontrahentami w siedzibie Spółki na jedzenie, mogą stanowić koszty uzyskania przychodów zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.

Natomiast wydatki poniesione na usługi gastronomiczne w trakcie spotkań z kontrahentami w restauracjach, zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych nie mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów.

Końcowo, odnosząc się jeszcze do przywołanych w treści wniosku innych interpretacji przepisów prawa tutejszy Organ stwierdza, iż niniejsza interpretacja wydana została w oparciu o obowiązujące przepisy prawa podatkowego i nie może powielać poprzednich błędnych rozstrzygnięć, stąd takie interpretacje jako nie stanowiące źródła powszechnie obowiązującego prawa nie mogą bezpośrednio rzutować na stanowisko zajęte przez Organ w niniejszej sprawie a dotyczącej Spółki.

Interpretacja dotyczy stanu faktycznego przedstawionego przez wnioskodawcę i stanu prawnego obowiązującego w dacie zaistnienia zdarzenia w przedstawionym stanie faktycznym, a w przypadku interpretacji dotyczącej zdarzenia przyszłego - stanu prawnego obowiązującego w dniu wydania interpretacji.

Stronie przysługuje prawo do wniesienia skargi na niniejszą interpretację przepisów prawa podatkowego z powodu jej niezgodności z prawem. Skargę wnosi się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, ul. Jasna 2/4, 00-013 Warszawa po uprzednim wezwaniu na piśmie organu, który wydał interpretację w terminie 14 dni od dnia, w którym skarżący dowiedział się lub mógł się dowiedzieć o jej wydaniu – do usunięcia naruszenia prawa (art. 52 § 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi – Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.). Skargę do WSA wnosi się (w dwóch egzemplarzach – art. 47 ww. ustawy) w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia odpowiedzi organu na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa, a jeżeli organ nie udzielił odpowiedzi na wezwanie, w terminie sześćdziesięciu dni od dnia wniesienia tego wezwania (art. 53 § 2 ww. ustawy).

Skargę wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie lub bezczynność są przedmiotem skargi (art. 54 § 1 ww. ustawy) na adres: Izba Skarbowa w Warszawie, Biuro Krajowej Informacji Podatkowej w Płocku ul. 1-go Maja 10, 09-402 Płock.


Trwają prace modernizacyjne serwisu, w szczególności zmienia się wygląd i układ stron. Linki do stron pozostaną niezmienione.

Dawiejsze