Giełda, akcje, podatki
Artur M. Brzeziński | 2012-12-11 23:00:01
Kupujesz i sprzedajesz akcje na giełdzie? To musisz zapłacić podatek dochodowy. Przychody z odpłatnego akcji i udziałów w spółkach mających osobowość prawną podlegają bowiem opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych PIT.
Ilekroć w niniejszej publikacji będzie mowa o akcjach (spółki akcyjne, S.A.), to samo odnosi się do udziałów (spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, Sp. z o.o.).
Bez żadnego wyboru obrót akcjami opodatkowany jest 19% podatkiem od zysku jako przychód ze źródeł kapitałowych. Nie potrzeba wpłacać żadnej zaliczki w ciągu roku, a jedynie do końca kwietnia trzeba złożyć zeznanie roczne PIT-38, uwzględniając całoroczne dochody (albo stratę).
Można jednak założyć własną firmę i sprzedawać akcje w ramach pozarolniczej działalności gospodarczej. Ważne jednak, aby zakup i sprzedaż odbywał się we własnym imieniu i na własny rachunek (inaczej mogłyby to być usługi wymagające zezwoleń itp. jak działalność brokerska czy maklerska).
PKD takiej działalności to:
W ramach działalności gospodarczej osoby fizyczne mogą wybrać:
Ryczałt czy karta podatkowa nie są dopuszczalne dla tego rodzaju działalności.
Co do zasady prowadzący działalność gospodarczą rozliczają podatek dochodowy na takich samych zasadach, jak inne firmy, przy czym zasady ustalania daty poniesienia wydatku czy daty uzyskania przychodu, oraz sposoby przeliczania kwot wyrażonych w walutach obcych na złotówki jest inny, niż w przypadku dochodów kapitałowych. Tak samo jednak jak w handlu prywatnym, wydatki bezpośrednio ponoszone na nabycie akcji czy udziałów stanowią koszty uzyskania przychodu dopiero w chwili sprzedaży tych akcji czy udziałów.
W ostatnim czasie pojawiły się interpretacje stwierdzające niemożność prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie obrotu akcjami na własny rachunek, np. pismo Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy nr ITPB1/415-377/10/WM z 15 lipca 2010 r. czy pismo Dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu nr ILPB1/415-943/10-2/AG z 1 października 2010 r. Pisma te stwierdzają, że nie może być działalnością gospodarczą działalność, która jest wymieniona w ustawie o PIT jako inne źródło przychodów (definicja działalności gospodarczej z ustawy o PIT tak stwierdza). Tymczasem w ustawie o PIT mamy przepis szczególny - art.30b ust. 4 "Przepisu ust. 1 nie stosuje się, jeżeli odpłatne zbycie papierów wartościowych i pochodnych instrumentów finansowych oraz realizacja praw z nich wynikających następuje w wykonywaniu działalności gospodarczej." Oznacza to wyraźnie, że w tym przypadku decyduje wola podatnika - założy firmę, lub nie. W ww. piśmie Dyrektor IS z Bydgoszczy stwierdził nawet, że obrót akcjami nie stanowi usługi, gdyż "czynności te nie mogą być klasyfikowane według obowiązujących standardów klasyfikacyjnych jako działalność usługowa, gdyż jak wskazano powyżej istotą tejże działalności, jest wykonywanie czynności na rzecz innych osób, podmiotów". Organ podatkowy nie zwrócił najwyraźniej uwagi na fakt, że każda sprzedaż (w tym standardowy handel sklepowy) jest działalnością usługową wykonywaną na rzecz nabywców. Zatem i w przypadku sprzedaży akcji mamy usługę sprzedaży, wykonywaną na rzecz nabywców. Reasumując, należy ostrożnie podchodzić do tematu obrotu akcjami w ramach działalności gospodarczej, szczególnie w związku z ww. interpretacjami, lecz zdaniem autora jest to całkowicie dopuszczalne i zgodnie z obowiązującym prawem.
Nie jest możliwy handel akcjami częściowo prywatny (np. akcje Vistuli), a częściowo w ramach działalności gospodarczej (pozostałe papiery). Po podjęciu działalności gospodarczej z ww. PKD wszystkie transakcję będą już dokonane w ramach pozarolniczej działalności gospodarczej.
Dalsza część publikacji dotyczy sprzedaży akcji czy udziałów prywatnie, w ramach źródła przychodów – przychody z kapitałów pieniężnych.
Zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z października 2010 r. (II FSK 1047/09) wniesienie do funduszu inwestycyjnego udziałów/papierów wartościowych w zamian za wydanie certyfikatów inwestycyjnych funduszu, na dzień objęcia tych certyfikatów jest zdarzeniem podatkowym, które nie skutkuje rozpoznaniem przychodów i kosztów. Dopiero wycofanie z funduszu powoduje powstanie przychodu, a zamiana akcji na udział w funduszu - nie. Takie sytuacje miały najczęściej miejsce przy wejściu do zamkniętych funduszy inwestycyjnych, gdzie nie zawsze udział nabywany jest za gotówkę.
Na zakończenie warto dodać, że sprzedaż akcji nabytych przed 2004 r. (era przedbelkowa) jest wolna od podatku dochodowego.
Przychód
Przychodem ze sprzedaży akcji są należne, choćby nie zostały faktycznie otrzymane, przychody ze sprzedaży udziałów lub akcji. Nie chodzi zatem o kwoty otrzymane lub postawione do dyspozycji podatnika, ale już o kwoty należne, nawet gdyby nigdy nie zostały przez podatnika otrzymane.
Na przykład: Biuro maklerskie po sprzedaży naszych akcji przelewa nam pieniądze na konto osobiste po rozliczeniu transakcji na giełdzie, czyli po 3-4 dniach. Niemniej jednak środki już są należne w dniu dokonania transakcji, umowa została skutecznie zawarta.
W tym samym dniu przychód powstaje przy sprzedaży akcji za granicą. Nie ma znaczenia, kiedy pieniądze za akcje dotrą na nasz polski rachunek bankowy, ważne, że uzyskujemy należność.
W przypadku przychodów wyrażonych w walucie obcej (np. giełdy zagraniczne, umowa określająca przychód w walucie obcej) przychód przeliczamy na złote wg średniego kursu NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień uzyskania przychodu
Na przykład: akcje sprzedano w poniedziałek, pieniądze faktycznie wpłynęły w piątek, a na polski rachunek przelałeś je dopiero w następnym tygodniu, niemniej jednak saldo było do dyspozycji już w poniedziałek. Dzień uzyskania przychodu to poniedziałek, a przychód przeliczasz po średnim kursie NBP z piątku.
Jeżeli sprzedajemy akcje częściej niż raz w roku, wówczas przychody w walucie obcej przeliczamy każdorazowo odrębnie, nie stosujemy jednego kursu na cały rok.
Czasem może się zdarzyć, ze przychód nie jest wyrażony w pieniądzu. Możesz się zamienić na różne rzeczy czy usługi, albo nawet za inne akcje. W tym przypadku przychód również powstaje z chwila prawnie skutecznego zawarcia umowy.
Wartość pieniężną świadczeń w naturze określa się na podstawie cen rynkowych stosowanych w obrocie rzeczami lub prawami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem w szczególności ich stanu i stopnia zużycia oraz czasu i miejsca ich uzyskania.
W przypadku zamiany akcji za akcje, jeżeli otrzymujemy akcje notowane na giełdzie, przychodem będzie wartość uzyskanych akcji wg kursu giełdowego z chwili ich nabycia, a jeżeli nie da się ustalić chwili – z kursu zamknięcia w dniu nabycia. Liczy się przy tym dzień, w którym akcje te zostaną ujęte na Twoim rachunku maklerskim czy podobnym.
Wartość pieniężną innych nieodpłatnych świadczeń ustala się:
Jeżeli świadczenia są częściowo odpłatne, przychodem podatnika jest różnica pomiędzy wartością tych świadczeń, ustaloną według ww. zasad, a odpłatnością ponoszoną przez podatnika uzyskującego przychód.
Jak opóźnić obowiązek zapłaty podatku
Co prawda obowiązek podatkowy z tytułu sprzedaży akcji (przychód) powstaje z chwilą zawarcia umowy, jednak istnieje sposób, aby odsunąć w czasie to wydarzenie.
Przychód powstaje bowiem w chwili, kiedy należność staje się wymagalna i można dochodzić jej przed sądem.
Jak czytamy w interpretacji Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 10 sierpnia 2010 r. nr IBPBII/2/415-658/10/HS: „Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 08 czerwca 2004r., sygn. akt FSK 158/04 stwierdził, iż pojęcie „należne" może odnosić się do elementów stosunku prawnego zobowiązania. „Należność" wynika z treści stosunku prawnego, odnosi się więc zarówno do możliwości dochodzenia konkretnego świadczenia, jak i do powinności jego spełnienia. Oznacza to, że powstanie przychodów należnych związane jest z powstaniem wierzytelności. Ponieważ wierzytelności to termin wywodzący się z prawa cywilnego, przychodami należnymi są przychody wymagalne w rozumieniu prawa cywilnego, tzn. możliwe do prawnie skutecznego ich dochodzenia np. w postępowaniu cywilnym sądowym. Oznacza to, iż wierzyciel ma prawo do żądania od dłużnika zaspokojenia przysługującej wierzytelności (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 22 lutego 2002r.). O dacie powstania przychodu rozstrzyga zawsze treść umowy sprzedaży, a ściślej te jej postanowienia, które określają termin powstania zobowiązania i płatności.”
W efekcie warunki zawieszające, zawarte w umowie zbycia udziałów czy akcji, powodują, że przychód powstaje w innym dniu, niż dzień zawarcia umowy. Jakie to ma jednak znaczenie praktyczne? Wystarczy uzależnić (warunek zawieszając) skuteczność umowy od ziszczenia się warunku w postaci protokolarnego odbioru ceny czy części ceny za akcje (udziały). W takim wypadku do chwili zapłaty (a ściślej do chwili odbioru ceny) przychód nie powstanie).
Dlaczego jednak wymieniona wyżej definicja należności nie pasuje do naszych rachunków maklerskich, które udostępniają nam pieniądze po kilku dniach i wcześniej nie możemy ich wymagać? Ano chodzi o to, że nabywca akcji giełdowych ma obowiązek zapłacić nam niezwłocznie, nabywca, a nie biuro maklerskie. Ile potrwają księgowania płatności w różnych systemach – nie ma znaczenia, jeżeli chodzi o ustalenie daty powstania przychodu ze zbycia akcji notowanych na giełdzie.
Jeżeli na skutek zawarcia ugody sądowej czy pozasądowej, czy też na skutek zwykłej zmiany umowy pomiędzy stronami, pewna cena za akcje czy udziały okazała się nienależna (albo została obniżona, albo też przeciwnie - została podwyższona), wykazany w zaznaniu rocznym PIT-38 za 2008r. przychód należny należy skorygować (wstecz) w roku pierwotnego wykazania transakcji do opodatkowania. Potwierdza to Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w interpretacji z 23 lipca 2010 r. nr IBPBII/2/415-562/10/MM.
Koszty nabycia akcji
Wydatki na objęcie lub nabycie akcji są kosztem uzyskania przychodu z odpłatnego zbycia tych akcji. Kosztów uzyskania przychodu z tego tytułu nie rozliczamy jednak w dniu ich faktycznego poniesienia, lecz w dniu uzyskania przychodu ze sprzedaży akcji.
Na przykład: Jan Nowak kupił za 1000 zł akcje Vistuli w 2009 r. Sprzedał je w 2010 r. Koszty uzyskania przychodu w postaci ceny zakupu (1000 zł) zaliczy jednak do kosztów dopiero w dniu sprzedaży, w roku 2010, pomimo że faktycznie opłacił je w roku 2009.
W przypadku rozliczania kosztów z tytułu nabycia akcji obowiązuje przede wszystkim metoda odnoszenia konkretnych kosztów nabycia akcji/udziału do konkretnej transakcji sprzedaży. Jeżeli akcje czy udziały są wyrażone w papierze wartościowym, szczególnie numerowanym, i da się ustalić, ile za daną konkretną akcję zapłaciliśmy, to w koszty wrzucamy dokładnie koszt uzyskania przychodu tej akcji, nawet gdybyśmy wcześniej kupowali inne akcje tej samej firmy. Oczywiście ta zasada nie ma zastosowania do obrotu giełdowego, albo do sprzedaży udziałów czy akcji nie ujawnionych w papierach fizycznie istniejących. W takiej sytuacji stosujemy metodę FIFO (First In First Out, pierwszy wszedł pierwszy wyjdzie). Oznacza to, ze koszty nabycia tych samych akcji rozliczamy po kolei tak, jak je wydawaliśmy. Każdorazowo zbycie dotyczy kolejno papierów wartościowych nabytych najwcześniej.
Na przykład: Jan Nowak kupił akcje Vistuli 500 szt. po 2 zł i 1000 szt. po 2,40 zł. Sprzedał następnie we wrześniu 2010 r. 1000 szt. i w październiku 2011 r. 500 szt. Koszty z tytułu nabycia akcji rozliczy po kolei: we wrześniu 2010 r. 500x2zł oraz 500 x 2,40 zł, a w październiku 2011 r. 500x2, 40 zł.
Innymi słowy najpierw sprzedajemy „najstarsze” akcje, tzn. najdłużej posiadane, i przy ich sprzedaży uwzględniamy ich koszty zakupu. Nie koszty najwyższe czy najniższe, ale te poniesione po kolei, od „najstarszych” poczynając.
Zasada FIFO dotyczy odrębnie każdego rachunku papierów wartościowych.
Na przykład: Jan Nowak kupił przez BRE 1000 akcji Vistuli po 2zł, a następnie za pośrednictwem BZ WBK 1000 akcji Vistuli po 1,90 zł. Sprzedając 500 akcji Vistuli z rachunku w BZWBK rozliczy koszty po 1,90 zł, chociaż wcześniej nabył akcje po 2zł. Ta transakcja dotyczy jednak innego rachunku papierów wartościowych.
Biura maklerskie uwzględniają koszty nabycia akcji w przesyłanych PIT-8C zgodnie z ww. zasadami. Pewne odstępstwa mogą pojawić się w przypadku przeniesienia akcji do innego biura maklerskiego, czasem w przypadku nabycia prywatnego (poza giełdą) akcji. W każdym jednak wypadku należy sprawdzić poprawność rozliczenia PIT-8C, bowiem to podatnik sam odpowiada za prawidłowość danych uwzględnionych w rozliczeniu rocznym PIT. Jeżeli uwzględni za duże koszty uzyskania przychodu (nawet zgodnie z PIT-8C), to i tak jedynie on poniesie za to karę, płacąc do tego zaległy podatek z odsetkami.
Koszty poniesione w walutach obcych przelicza się na złote według kursu średniego NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień poniesienia kosztu.
Na przykład: Jan Nowak wydał w poniedziałek 1000 euro na zakup akcji. Wydatki rozliczy według kursu średniego NBP z piątku.
Nie ma przy tym znaczenia, że koszt nabycia akcji zostanie rozliczony dopiero w związku z ich sprzedażą, np. za kilka lat. W każdym wypadku koszty przeliczymy wg kursu średniego NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień poniesienia kosztu – nawet przed kilku laty.
W przypadku wielu wydatków w danym roku każdy wydatek przeliczamy wg kursu z danego dnia (tzn. w praktyce wydatki dokonane jednego dnia przeliczamy wg jednego kursu). Jeżeli obracamy akcjami przez cały rok, wówczas może to być nawet ponad 300 kursów (zakupy w ponad 300 dni).
Koszty kredytowania akcji
Oczywiste jest, że akcje nie zawsze kupujemy za gotówkę. Czasem kupujemy je na kredyt. Przy emisjach akcji często załatwiamy kredyt na znaczącą ilość akcji, jeżeli chcemy po redukcji kupić odpowiednią ilość sztuk – za gotówkę czy rzeczywiście na kredyt. W takim wypadku przepisy szczegółowo regulują sposób rozliczania kosztów takiej obsługi finansowej transakcji.
Od 1 stycznia 2009 r. do kosztów uzyskania przychodu nie zaliczamy zapłaconych odsetek i prowizji od kredytu, za który nabyto papiery wartościowe, udziały lub pochodne instrumenty finansowe, przypadających proporcjonalnie na tę część kredytu, która nie została wydatkowana na nabycie tych papierów wartościowych, udziałów lub pochodnych instrumentów finansowych.
W praktyce oznacza to, ze wydatki na prowizję bankową za udzielenie takiego kredytu zaliczymy do kosztów uzyskania przychodu jedynie proporcjonalnie do kwoty kredytu przyznanej i faktycznie wydatkowanej na nabycie akcji.
Na przykład: Jan Kowalski uzyskał promesę kredytową na 1’000’000 zł, płacąc 10’000 zł prowizji. Po redukcji kupił akcje jedynie za 10’000 zł (1%). W takim wypadku zapłaconą prowizje również zaliczy do kosztów uzyskania przychodów w proporcji 1% z 10’000 zł prowizji, czyli 100 zł. Pozostałe 9’900 zł wydatkowane na prowizję nie będzie nigdy stanowić kosztów uzyskania przychodu.
Podobnie z odsetkami, gdyby w powyższym przykładzie przyznano nie promesę, ale kredyt, i odsetki naliczano by przez cały czas, pomimo nie wydatkowania kwoty na nabycie akcji (oczekiwanie na przyznanie akcji – redukcja - mniejszy zakup), to również odsetki zaliczone będą do kosztów uzyskania przychodu proporcjonalnie do wartości faktycznie nabytych akcji.
Na przykład: Jan Kowalski wziął 1’000’000 zł kredytu na nabycie akcji. Przez pierwszy miesiąc zapłacił 10’000 zł odsetek. Potem kupił akcje (po redukcji) za 100’000 zł, w związku z czym resztę kredytu od razu spłacił. W koszty zaliczy zatem jedynie 1/10 odsetek czyli 1’000 zł. W następnym miesiącu Jan Kowalski zapłaci 1’000 zł odsetek od kredytu 100’000 zł, i pełna kwota zostanie zaliczona do kosztów uzyskania przychodu.
Pozostałe koszty związane z obrotem akcjami
Obracając akcjami ponosimy różne koszty. Koszty takie jak cena akcji, opłata notarialna i podatek od czynności cywilnoprawnych omówione zostały w poprzedniej części artykułu.
Do innych kosztów należą przede wszystkim prowizje związane z obsługą rachunku przez biuro maklerskie (prowizja od transakcji, opłata za założenie i prowadzenie rachunku maklerskiego, koszty transferu papierów z i na rachunek, koszty zdeponowania papierów itp.). Tego rodzaju wydatki bezsprzecznie stanowią koszt uzyskania przychodu, potwierdza to np. interpretacja Urzędu Skarbowego w Słupsku nr PI/3/415-0051/07 z 7 września 2007 r.
Warto zauważyć, że Urząd Skarbowy Warszawa-Wola stwierdził, iż zwrot kosztów prowizji itp. należności pobranych przez biuro maklerskie powoduje obowiązek skorygowania zeznania rocznego PIT-38, w którym te skorygowane koszty uwzględniono (interpretacja nr 1440/DF1/415-105532/III/2007 z 27 sierpnia 2007 r.). Zasadę tę można odnieść również do pozostałych kosztów uzyskania przychodu.
Może też zdarzyć się, że portfel papierów wartościowych został przekazany w zarządzanie. W takiej sytuacji opłaty na rzecz podmiotu zajmującego się zarządzaniem i obsługą portfela papierów wartościowych ponoszone w ciągu roku podatkowego mogą zostać uwzględnione przy ustalaniu dochodu za ten rok w PIT-38. Potwierdza to interpretacja Urzędu Skarbowego w Krasnymstawie z 11 lipca 2007 r. nr PD/415-6/07. Dotyczy to również tzw. ślepego portfela, stosowanego szczególnie przez osoby publiczne (polityków) czy też członków organów spółek giełdowych.
Przy sprzedaży pozagiełdowej może zdarzyć się, że kontrahent nie zapłaci za sprzedane mu akcje czy udziały. W takim wypadku niezbędna jest egzekucja. Opłaty sądowe, zastępstwa procesowego oraz koszty egzekucyjne, dotyczące sprzedanych akcji, nie mogą stanowić kosztów uzyskania przychodu, co słusznie zauważył Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w interpretacji z 23 lipca 2010 r. nr IBPBII/2/415-562/10/MM. Warto tutaj dodać, że ww. opłaty nie stanowią ani kosztów uzyskania przychodu z tytułu sprzedaży akcji u zbywcy, ani też kosztów uzyskania przychodu związanych z zakupem akcji u nabywcy (w końcu zgodnie z wyrokiem sądowym będzie musiał ich część lub całość zwrócić jako przegrywający).
Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach – pismo nr IBPBII/2/415-550/10/CJS z 23 lipca 2010 r. uznał:
za wydatki nie pozostające w ścisłym związku przyczynowo-skutkowym z uzyskanym przychodem z obrotu papierami wartościowymi. Zdaniem IS w Katowicach są to wydatki służące „bezspornie podniesieniu ogólnego poziomu wiedzy wnioskodawcy na temat obrotu giełdowego a nie uzyskaniu przychodu z konkretnej transakcji” i jako takie nie stanowią kosztu uzyskania przychodu z tytułu sprzedaży akcji.
Równie dobrze Izba Skarbowa w Katowicach mogłaby wydać interpretację, zgodnie z którą wydatek na literaturę na tematy biznesowe nie stanowi kosztu uzyskania przychodu z pozarolniczej działalności gospodarczej :-). Opisana wyżej interpretacja jest błędna, gdyż opisane wydatki przede wszystkim nie są wydatkami ponoszonymi w celu uzyskania przychodu, a wydatkami mającymi na celu zabezpieczenie źródła przychodu. Jako takie nie muszą mieć żadnego związku z konkretną transakcją, a pomimo tego stanowią koszt uzyskania przychodu. Trudno uznać zakup wydawnictw traktujących o spółkach giełdowych za ogólne dokształcanie podatnika – w końcu po co np. nauczycielowi geografii wiedza i konsekwencjach załamania kursu BRE Banku. Tylko w celu uzyskania przychodu ze sprzedaży akcji. Bez tego być może uzyskałby na danej konkretnej operacji stratę.
Druga z interpretacji została wydana przez … Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach (pismo nr IBPBII/2/415-382/10/CJS z 11 czerwca 2010 r. W tym piśmie z kolei uznano, że jedyne koszty, jakie można rozliczyć przy handlu akcjami giełdowymi, są koszty określone w art.30b ust.2. W standardowym obrocie – kupno na giełdzie i sprzedaż na giełdzie – byłyby to jedynie … koszty zakupu akcji (wydatki na nabycie – cena). Zgodnie z interpretacją przedstawioną w piśmie IS z Katowic nie można by zaliczyć w koszty uzyskania przychodu opłat za prowadzenie rachunku maklerskiego. Wskazany przepis nie wskazuje, które wydatki można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu przy kupnie i sprzedaży akcji na giełdzie, ale których wydatków nie można zaliczyć w koszty.
Reasumując, wydatki na nabycie literatury fachowej, dostępu do notowań, dostępu do specjalistycznych serwisów giełdowych, wydatki na zakup notowań, analiz, wydatki na szkolenia dotyczące obrotu giełdowego lub sytuacji na giełdzie, wydatki dotyczące wszystkiego co może służyć osiągnięciu zysku na giełdzie, mogą stanowić koszty uzyskania przychodu. Podatnicy – nie poddawajcie się.
PCC i rejestracja umowy w US
Co do zasady umowy sprzedaży praw majątkowych podlegają podatkowi od czynności cywilnoprawnych PCC.
Obowiązek podatkowy (obowiązek rozliczenia podatku) ciąży na kupującym i powstaje z chwilą zawarcia umowy zbycia akcji czy udziałów.
Podstawę opodatkowania stanowi wartość rynkowa akcji czy udziałów, w przypadku akcji notowanych na giełdzie nie ma problemu – jest to kurs zamknięcia z dnia poprzedniego, a dla bardziej dokładnych – kurs akcji z chwili podpisania umowy. Warto zrobić sobie wydruk z kursami, dla pamięci i dla urzędu skarbowego.
Stawka podatku wynosi 1%. Podstawę opodatkowania i sam podatek zaokrąglamy do pełnego złotego.
PCC trzeba opłacić w terminie 14 dni od daty zawarcia umowy. W tym samym terminie należy złożyć deklarację PCC-3. Jeżeli umowa zawierana jest w formie aktu notarialnego, podatek od czynności cywilnoprawnych pobierze notariusz.
Jeżeli chodzi o akcje czy udziały, opodatkowaniu podlegają transakcje dotyczące „praw majątkowych wykonywanych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej” albo innych, gdy nabywca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i zarazem umowa została zawarta na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Można uznać, że akcje spółek zagranicznych nie stanowią prawa majątkowego podlegającego wykonaniu na terytorium Polski.
Prosty wzór umowy zbycia udziałów lub akcji
Prosty wzór umowy zbycia akcji czy udziałów może wyglądać następująco:
Uwaga, w przypadku transakcji na akcjach notowanych na giełdzie warto upewnić się, czy biuro maklerskie, w którym zamierzamy akcje zdeponować, nie wymaga podpisu potwierdzonego notarialnie lub też podpisu złożonego na umowie w obecności pracownika biura. W takim wypadku prościej będzie stosownie pokierować procesem zawarcia umowy, aby łatwiej było nabywcy faktycznie wejść w posiadanie akcji. Autor niniejszego artykułu z doświadczenia wie, że zawarcie umowy w formie pisemnej i przedstawienie jej w biurze maklerskim może przysporzyć sporo problemów.
W umowie można dodać warunek: umowę zawarto pod warunkiem zawieszającym, że sprzedający dokona pełnej zapłaty za nabyte akcje. Klauzula taka odsuwa w czasie moment powstania obowiązku podatkowego w podatku dochodowym PIT u sprzedawcy. Więcej na ten temat na poprzednich stronach niniejszego artykułu.
Giełdy zagraniczne
Opodatkowanie w Polsce dochodów z obrotu akcjami na giełdach zagranicznych zależy od umów w sprawie zapobiegania podwójnemu opodatkowaniu.
Co więcej, zasady opodatkowania w Polsce akcji kupowanych i sprzedawanych na giełdach zagranicznych mogą różnić się w zależności od majątku spółki. Niektóre umowy w sprawie zapobiegania podwójnemu opodatkowaniu przewidują odrębne zasady opodatkowania np. dla spółek, których większość majątku stanowią nieruchomości położone w danym państwie.
Obrót akcjami na giełdach amerykańskich przez polskich rezydentów podatkowych jest wyraźnie zwolniony z opodatkowania w USA i w całości podlega opodatkowaniu w Polsce (NYSE, BSE, PHLX itd.)
Z kolei obrót akcjami niemieckimi przez polskiego rezydenta może być opodatkowany w Polsce, lub nie. Zgodnie z umową w sprawie zapobiegania podwójnemu opodatkowaniu sprzedaż akcji, udziałów lub innych praw w spółce, której aktywa majątkowe składają się głównie, bezpośrednio lub pośrednio z majątku nieruchomego, położonego w Niemczech, podlegają opodatkowaniu tylko w Niemczech. Sprzedaż akcji innych spółek jest z kolei opodatkowana wyłącznie w Polsce.
Zyski ze sprzedaży akcji czeskich z kolei podlegają opodatkowaniu wyłącznie w Polsce, jeżeli sprzedający jest polskim rezydentem podatkowym.
Każda umowa kreuje odrębne zasady opodatkowania. Sprzedajesz akcje w kraju wyżej nie wymienionym? Napisz do redakcja@epodatnik.pl, uzupełnimy niniejszy artykuł.
W przypadku, gdy podatnik osiąga dochody z giełd zagranicznych (czy ogólnie – ze sprzedaży zagranicznych akcji i udziałów), które podlegają zgodnie z umową międzynarodową opodatkowaniu w Polsce, powinien je wykazać w PIT-38 na równi z dochodami z giełdy polskiej, z dochodami ze sprzedaży akcji i udziałów polskich spółek.
Sposób przeliczania przychodów i kosztów uzyskania przychodów na złotówki podano wyżej, w częściach publikacji odnoszącej się do przychodów i kosztów.
Ważne jest, że w przypadku zapłaty podatku dochodowego od sprzedaży akcji za granicą możliwe jest odliczenie tego podatku od podatku polskiego, jeżeli transakcja opodatkowana jest również w Polsce. Odliczenie to jest proporcjonalne, tzn. nie można odliczyć od podatku polskiego podatku zagranicznego w kwocie wyższej, niż polski podatek przypadającego na dany zysk zagraniczny.
Na przykład: Jan Nowacki powinien zapłacić od 1000 zł zysku z giełdy berlińskiej 190 zł podatku w Polsce. W Niemczech zapłacił od tego zysku 240 zł podatku. W Polsce może odliczyć 190 zł.
PIT-8C – co to jest i co z nim zrobić?
Po zakończeniu roku podatkowego, do końca lutego, podatnicy posiadający rachunki maklerskie i obracający akcjami powinni otrzymać ze swoich biur maklerskich roczną informację PIT-8C, w których zawarte będą informacje na temat przychodów i kosztów uzyskania przychodu z transakcji giełdowych.
Może się zdarzyć, że podatnik takiej informacji PIT-38 jednak nie otrzyma. Najczęściej przyczyną takiego stanu rzeczy jest:
W drugim przypadku należy po prostu poprosić dom maklerski o przesłanie PIT-8C na aktualny adres, czasem pobierana jest za to dodatkowa opłata. W zasadzie nie powinna być pobierana, nawet jeśli z winy podatnika makler nie znał poprawnego adresu czy też gdy podatnik nie odebrał awizowanego listu poleconego. Jest to bowiem obowiązek maklera wynikający bezpośrednio z prawa podatkowego, po otrzymaniu adresu aktualnego zobowiązany jest skorygować PIT-8C i przesłać go ponownie podatnikowi i do urzędu skarbowego.
PIT-8C otrzymają również podatnicy prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą polegającą na obrocie papierami wartościowymi, jednak w takim wypadku nie wykazują transakcji objętych PIT-8C w PIT-38, bo są one ujęte w ramach działalności gospodarczej (PIT-36 lub PIT-36L). Mogą jednak ująć część transakcji, jeżeli rozpoczęli działalność gospodarczą w ciągu roku (wtedy transakcje z pierwszej części roku są prywatne, a od dnia podjęcia działalności gospodarczej – firmowe).
Dane wynikające ze wszystkich otrzymanych PIT-8C przenosimy do stosownych części PIT-38. Dane z kilku PITów 8C sumujemy i łącznie wpisujemy do PIT-38. Jeżeli w jednym biurze maklerskim uzyskaliśmy ze sprzedaży akcji zysk, w innym stratę – wówczas w PIT-38 wpisujemy sumę przychodów, sumę kosztów – i wynik kompensacji dochodu i straty na sprzedaży akcji.
PIT-8C wystawiają nie tylko biura maklerskie, ale również osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą czy osoby prawne (np. spółki) i jednostki organizacyjne nie posiadające osobowości prawnej, jeżeli wypłacają podatnikom należności ze sprzedaży akcji (tzn. gdy kupują od osoby fizycznej akcje). Te PITy-8C traktujemy tak samo, jak PITy z biur maklerskich.
Istnieje też praktyka wystawiania PIT-8C przez spółki, jeżeli transakcja dotyczy akcji czy udziałów tych spółek. Żaden przepis tego nie nakazuje, co więcej – spółki giełdowe takich informacji nie przesyłają. Jeżeli jednak ktoś jest blisko związany ze spółką, może poprosić o taki dokument. Spółka może go wystawić, aby podatnik miał większą pewność w kontaktach z urzędem skarbowych.
Jeżeli dane zawarte w PIT-38 odbiegają od rzeczywistości, albo zawierają wydatki nie stanowiące kosztów uzyskania przychodów, albo też nie obejmują pełnych kosztów uzyskania przychodów, czy też podają nieprawidłową wysokość przychodu – to tylko podatnik odpowiada za podanie w PIT-38 danych poprawnych. Warto zatem samemu prowadzić ewidencję, np. w Excelu, aby wiedzieć, czy kwoty podane przez maklera są poprawne. Wyraźnie potwierdza to m.in. interpretacja Urzędu Skarbowego Warszawa-Wola nr 1440/DF1/415-98931/III/2007 z dnia 8 sierpnia 2007 r.
Rozliczenie roczne PIT-38
PIT-38 składają podatnicy uzyskujący w roku podatkowym przychody ze sprzedaży akcji czy obligacji. Mogą również złożyć go podatnicy, którzy transakcji nie dokonali, ale mają koszty. W takim wypadku w wyniku złożenia PIT-38 uzyskają stratę, którą będą mogli odliczyć w latach następnych. Zasady odliczania straty znaleźć można tutaj.
PIT-38 składamy do końca kwietnia (do 2 maja w 2011 r., gdyż 30 kwietnia to sobota). Więcej o składaniu zeznania podatkowego znaleźć można tutaj.
Akcje nabyte w spadku, darowiźnie
Wolny od podatku dochodowego jest dochód uzyskany ze zbycia akcji (udziałów) otrzymanych w drodze spadku albo darowizny - w części odpowiadającej kwocie zapłaconego podatku od spadków i darowizn.
W praktyce oznacza to, że jeżeli od darowizny czy spadku zapłaciliśmy podatek, to trzeba proporcjonalnie ustalić podatek przypadający na akcje.
Na przykład: Od darowizny o wartości 1’000’000 zł Jan Nowak zapłacił 197’786 zł podatku. Akcje stanowiły 20% całości. Wolny zatem od podatku będzie przychód w kwocie 20% x 197’786 zł czyli 39’557,20 zł.
Kalkulator podatku od spadków i darowizn znaleźć można tutaj.
Jeżeli chodzi o wydatki bezpośrednio związane z transakcją – całość nie stanowi kosztu uzyskania przychodu (koszty uzyskania przychodu tych akcji sprzedawanych za 39’557,20 zł wolnych od podatku). Jeżeli chodzi o wydatki pośrednio związane z ogółem transakcji na akcjach – to trzeba tu ustalić proporcję, zależna od okoliczności (niektóre wydatki przy tym nie dotyczą danej transakcji w ogóle).
Otrzymując akcje od najbliższych, gdzie mamy nielimitowane zwolnienie z podatku od spadków i darowizn i sprzedając następnie te akcje mamy taką sytuację:
Jedynie w przypadku dyskonta uwzględniane są koszty spadkodawcy czy darczyńcy, bo w takim przypadku dyskonto to różnica pomiędzy ceną wykupu przez emitenta a ceną zakupu tych papierów przez spadkodawcę lub darczyńcę. Chodzi tu jednak o dyskonto (np. przy wykupie obligacji) a nie o sprzedaż akcji standardowo na giełdzie.
Uwaga, proszę zwrócić uwagę na daty publikacji tekstów (pod tytułem) - w celu weryfikacji ich aktualności!
Przejrzyj zasięgi serwisu epodatnik.pl od dnia jego uruchomienia. Zobacz profil przeciętnego użytkownika serwisu. Sprawdź szczegółowe dane naszej bazy mailingowej. Poznaj dostępne formy reklamy: display, mailing, artykuły sponsorowane, patronaty, reklama w aktywnych formularzach excel.
epodatnik.pl to źródło aktualnej i rzetelnej informacji podatkowej. epodatnik.pl to jednak przede wszystkim źródło niezależne. Niezależne w poglądach od aparatu skarbowego, od wymiaru sprawiedliwości, od inwestorów kapitałowych, od prasowego mainstreamu.
Publikacje mają charakter informacyjny. Wydawca dołoży starań, aby informacje prezentowane w serwisie były rzetelne i aktualne. Treści prezentowane w serwisie stanowią wyraz przekonań autorów publikacji, a nie źródło prawa czy urzędowo obowiązujących jego interpretacji.