Interpretacja Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy
ITPB1/4511-529/15/MR
z 25 czerwca 2015 r.

 

Mechanizm kojarzenia podobnych interpretacji

INTERPRETACJA INDYWIDUALNA


Na podstawie art. 14b § 1 i § 6 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2015 r., poz. 613) oraz § 4 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 20 czerwca 2007 r. w sprawie upoważnienia do wydawania interpretacji przepisów prawa podatkowego (Dz. U. Nr 112, poz. 770 z późn. zm.) Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy, działający w imieniu Ministra Finansów stwierdza, że stanowisko – przedstawione we wniosku z dnia 31 marca 2015 r. (data wpływu 3 kwietnia 2015 r.), o wydanie interpretacji przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku dochodowego od osób fizycznych w zakresie skutków podatkowych zawartej ugody:


  • w części dotyczącej możliwości zastosowania zwolnienia od podatku, opodatkowania dochodu wg skali podatkowej oraz zaliczenia wydatków do kosztów uzyskania przychodu, tj. w kwestiach objętych pytaniami nr 1, 4 i 5 – jest prawidłowe;
  • w części dotyczącej zwolnienia od podatku zwrotu kosztów remontu, wydatku na podatek od nieruchomości oraz możliwości opodatkowania przychodów ryczałtem ewidencjonowanym, tj. w kwestiach objętych pytaniami nr 2, 3 i 6 – jest nieprawidłowe.


UZASADNIENIE


W dniu 3 kwietnia 2015 r. został złożony ww. wniosek o wydanie interpretacji przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku dochodowego od osób fizycznych w zakresie skutków podatkowych zawartej ugody.


We wniosku przedstawiono następujący stan faktyczny.


Wnioskodawczyni i osoba fizyczna prowadząca firmę, dnia 28 lipca 2014 r. zawarli przed notariuszem ugodę sądową kończącą kilkuletni proces sądowy w przedmiocie zapłaty odszkodowania za zajmowanie lokalu użytkowego bez tytułu prawnego przez tę osobę i firmy, którym ta osoba podnajmowała część z zajmowanej przez siebie powierzchni. Głównym powodem zawarcia ugody przed notariuszem kończącej proces było uzyskanie przez Wnioskodawczynię jakichkolwiek pieniędzy ponieważ osoba fizyczna zastrzegła, że jeśli Wnioskodawczyni będzie dalej prowadzić proces i będzie chciała uzyskać tyle pieniędzy ile wynikało z operatów biegłych sądowych to będzie przedłużała sprawę i odwoływała się do sądu apelacyjnego a później Sądu Najwyższego i ostatecznie „ona zrobi tak że już nie będzie miała majątku i Wnioskodawczyni nie uzyska nic”. Osoba fizyczna wskazała, że tak długo dopóki będzie trwał proces sądowy będzie zajmowała nieruchomość co wiązało się z dalszą dewastacją oraz brakiem czynszów. W sądzie niemożliwe były terminy rozpraw przed końcem roku 2014, a konieczny był niezwłoczny remont generalny zdewastowanego i zagrzybionego budynku w części użytkowej. Remont należało wykonać jeszcze przed zimą, by jak najszybciej wynająć pomieszczenia użytkowe. Ponadto ciążył na Wnioskodawczyni podatek od nieruchomości. Wnioskodawczyni nie miała środków do życia więc generalny remont musiał być sfinansowany z pieniędzy od osoby fizycznej. Proces sądowy toczył się od 2010 r. Zatem ugodą osoba fizyczna zwróciła podatek od nieruchomości, koszty remontu oraz odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu użytkowego. W trakcie procesu była wykonana opinia grafologa, na podstawie której grafolog z Zakładu Kryminalistyki Sądowej orzekł, że podpis Wnioskodawczyni na umowie najmu, którą broniła się w procesie osoba fizyczna, był sfałszowany. Sytuacja była nagła. Osoba fizyczna wyszła z inicjatywą tej ugody. Była firma która chciała wynająć te powierzchnie więc ugoda i remont musiały nastąpić szybko. Dopiero u notariusza Wnioskodawczyni dowiedziała się, że będzie musiała zapłacić podatek od tej ugody. Po uzyskaniu tej informacji była przekonana, że to będzie ryczałt jak od najmu 8,5 %, który Wnioskodawczyni płaci za wynajem piwnicy firmie usługowej już od kilkunastu lat (PIT-28 za 2014 r.). Wnioskodawczyni od wielu lat choruje na poważną chorobę psychiczną, jednakże dopiero w 2008 r. udało się lekarzom zdiagnozować jej przypadek. Były mąż Wnioskodawczyni i jego wspólnik w interesach ww. osoba fizyczna, właściciel firmy działając wspólnie i w porozumieniu, wykorzystując zły stan zdrowia psychicznego Wnioskodawczyni z systematycznymi działaniami zmierzającymi do jego pogorszenia, przez okres 9 lat, od 2000 do 2010 roku, uszczuplali jej majątek, dążąc do jego całkowitego przejęcia. W dniu 17 sierpnia 2001 r. Wnioskodawczyni zawarła z osobą fizyczną, umowę najmu lokalu użytkowego, na czas określony, zgodnie z ostatnim aneksem obowiązującym do dnia 30 czerwca 2009 r. Czynsz najmu zgodnie z cyt. umową opiewał na „1 zł„ /słownie: jeden złotych/ miesięcznie. Ta symboliczna stawka czynszu - jak wmawiano Wnioskodawczyni - podyktowana była rozliczaniem nakładów poniesionych przez najemcę, osobę fizyczną, na dobudowanie najmowanego lokalu użytkowego do części domu mającej mieć charakter mieszkalno-usługowy do istniejącego już domu Wnioskodawczyni i na jej działce oraz za jej zgodą. Osoba fizyczna wniosła wkład finansowy i to miało zrekompensować czynsz za 8 lat najmu. To też oparte jest tylko o twierdzenia osoby fizycznej i byłego męża Wnioskodawczyni, gdyż nigdy nie poznała dokładnie tych kwot i nigdy nie otrzymała ich wyliczenia, co stanowiłoby czynsz miesięczny za najem przedmiotowego lokalu. Ponadto nigdy nie dostawała pieniędzy do ręki tylko wszystko robił jej ówczesny mąż. Wszystkie sprawy w jej imieniu załatwiał były mąż. Wnioskodawczyni poważnie chorowała i nie była w pełni świadoma sytuacji, w jakiej się znalazła. Nie leczona choroba spowodowała, że mąż z łatwością nią manipulował, podejmował za nią wszelkie decyzje, w tym związane z nieruchomością, szczególnie zaś dotyczące rozbudowy, kosztów, najmu itp. Miał pieczę nad wszystkim, wszystkie ustalenia co do kwot za najem z najemcami sam ustalał. Pobierał wszystkie dochody z wynajmu w trakcie trwania związku małżeńskiego. Jej wydzielał tylko konkretną kwotę. Nie wiedziała jakimi w pełni funduszami dysponują pomimo, że tego starała się dociec wielokrotnie o to dopytując. Były mąż oraz zaprzyjaźniona z nim osoba fizyczna (osoby te łączył stosunek pracy i wspólne interesy), sprytnie wykorzystywali jej złą kondycję zdrowotną i „podsuwali” jej różne dokumenty do podpisu lub podpisywali jak się później okazało za nią, podrabiając jej podpisy na umowach, notach obciążeniowych, które z racji opodatkowania w systemie ryczałtowym 8,5 % wystawiała najemcom części piwnicznej posadowionej pod częścią mieszkalną, na dokumentacji dot. rozbudowy budynku, czy nawet na dokumentacji skarbowej, „pitach”. W 2010 r. dzięki pomocy rodziny znalazła zarządcę nieruchomości, który podjął się sprawy wyregulowania zaistniałej sytuacji. Pomimo, iż prawnie była i jest jedyną właścicielką nieruchomości, od lipca 2009 r. dotychczasowy najemca – osoba fizyczna po zakończeniu trwania umowy od lipca 2009 r. w porozumieniu z byłym mężem Wnioskodawczyni postanowili obaj samowolnie, bezumownie i nieodpłatnie zająć część użytkową jej nieruchomości. Dobitnym przykładem złej woli i nieuczciwych poczynań ich wobec jej osoby jest sprawa zatajenia przed nią narastającego, celowo przez nich nieregulowanego, a mającego wymiar potężnego zadłużenia wobec Urzędu Miejskiego odnośnie podatku od nieruchomości za pomieszczenia przeznaczone pod działalność gospodarczą. Podatek ten corocznie opłacała osoba fizyczna z tytułu zajmowanej przez siebie części nieruchomości na cele użytkowe. Kwoty te były przelewane z konta byłego męża jako wspólnika w interesach osoby fizycznej. W związku z tym, że w 2010 r. powstał spór między Wnioskodawczynią, jako właścicielką nieruchomości, a osobą fizyczną w zakresie zajmowania nieruchomości bez tytułu prawnego, zaniechała ona partycypowania w tym koszcie, złośliwie zatajając to przed Wnioskodawczynią. Skutkowało to bardzo poważnymi, finansowymi konsekwencjami, tyle, że niestety wymierzonymi bezpośrednio w nią, a którym nie była w stanie w takim wymiarze podołać. Sytuacja przedstawiała się w ten sposób, że jedynymi osobami, które na bazie majątku Wnioskodawczyni czerpały korzyści finansowe z zajmowania pomieszczeń, a przeznaczonych pod działalność gospodarczą, byli były mąż oraz jego wspólnik w interesach, właściciel firmy – osoba fizyczna. Czynili to jednak z premedytacją, absolutnie wbrew jej woli, kierując się przy tym ignorancją w stosunku do obowiązującego prawa, życiowym cwaniactwem oraz działając w poczuciu najwyraźniej totalnej bezkarności, licząc zapewne na szereg odpowiednich „mocnych znajomości”, którymi się powszechnie chwalili i którymi ją zastraszali oraz na wyjątkową opieszałość sądów w prowadzeniu spraw cywilno-prawnych. Obaj podnajmowali innym firmom część powierzchni. Oczywiście nie płacili nic, a od podnajemców pobierali czynsze. Wnioskodawczyni nie uzyskała nic przez ten czas, choć jest właścicielką nieruchomości. W toku czynności procesowych Sąd Okręgowy poddał umowę, na której osoba fizyczna opierała swoje roszczenia do najmu przedmiotowego lokalu, badaniom biegłego grafologa z Zakładu Kryminalistyki Sądowej przy Sądzie Okręgowym - wynik był jednoznaczny: podpis Wnioskodawczyni pod powoływaną umową został sfałszowany. Będąc w bardzo złej sytuacji finansowej oprócz pokrywania własnych wydatków za media, zmuszona była pokrywać również koszty ich zużycia przez kilkunastu pracowników firmy osoby fizycznej i dodatkowo innych osób będących pracownikami firm, którym osoba fizyczna, w budynku będącym własnością Wnioskodawczyni bezprawnie podnajmowała pomieszczenia, czerpiąc z tego tytułu niemałe zyski, które z całą pewnością zatajała. Osoba fizyczna podnajęła też część dachu bez zgody Wnioskodawczyni na zainstalowanie potężnej anteny i obsługującego ją systemu do obsługi naziemnej samolotów. Osoba ta czerpała z tego korzyści na kwotę 4 tys. zł miesięcznie, jednak Wnioskodawczyni nigdy nie uzyskała żadnego, choćby minimalnego dochodu z tego tytułu jako właścicielka nieruchomości. Wszystkie zyski z bezprawnego podnajmu bezumownie zajmowanych pomieszczeń użytkowych czerpała jedynie osoba fizyczna. Czyniła to, jednocześnie, kierując się lekceważeniem dla trudnej sytuacji finansowej Wnioskodawczyni, będącej przecież w ogromnej mierze efektem jej świadomych poczynań, celowo narażając ją jeszcze na wielokrotne, upokarzające, trwające miesiącami upominanie się o terminowe regulowanie rachunków za zużytą wodę, kierując się obawą odłączenia jej dopływu, gdzie była zmuszona ostatecznie wysyłać monity drogą e-mailową i pocztową oraz ostateczne wezwanie przed sądowe. Powodowało to tym samym, że nie tylko Wnioskodawczyni nie mogła osiągać z tego tytułu absolutnie żadnych dochodów, ale ponieważ z powyższych względów nie mogła wynająć innym podmiotom tej części nieruchomości, zatem koszt na podatek od nieruchomości nie znajdował swojej kompensaty i tworzył jedynie dla niej potężną i coraz bardziej porażającą szkodę majątkową. Sytuacja była do tego stopnia szokująca, że miała całkowicie uniemożliwiony przez osobę fizyczną i byłego męża dostęp do tej części budynku, a powyższe działania m.in. czyniły niemożliwym dotarcie do pieca gazowego celem jego ewentualnej naprawy, czy konserwacji oraz odczytanie znajdujących się tam podliczników na wodę celem dokonania chociażby dokładnego rozliczenia za korzystanie z tych mediów.

Na chwilę obecną Wnioskodawczyni jest w posiadaniu kopi zarówno właściwej umowy pomiędzy nią a osobą fizyczną z dnia 17 sierpnia 2001 r., jak i następujących po niej aneksów kończących okres obowiązywania właściwej umowy z dniem 30 czerwca 2009 r. Nie jest natomiast w posiadaniu oryginałów ww. dokumentów, ponieważ zgodnie z postanowieniem Sądu z dnia 14 lutego 2011 r., zostały one złożone i dołączone do akt jako dowód w sprawie z uwagi na toczący się w Sądzie Okręgowym proces (sprawa o podział majątku byłych małżonków). Pod koniec 2010 r. były mąż wytoczył przeciwko Wnioskodawczyni przed Sądem Rejonowym powództwo o spłatę majątku. W powództwie domaga się zwrotu kosztów poniesionych na dobudowanie 1/2 domu. Zaznaczyć należy, że chodzi tutaj o dobudowanie tej samej części domu, na którą to inwestycję środki wyłożyła osoba fizyczna i w związku z czym przez okres 9 lat nie płaciła czynszu najmu za użytkowanie lokalu. Tym samym chciałabym wyraźnie zaznaczyć, że były mąż rości od Wnioskodawczyni podział majątku, za niby poczynione przez niego nakłady na nieruchomość, które de facto zgodnie ze złożonym oświadczeniem notarialnym przez osobę fizyczną, były poczynione przez nią. Jednak zanim ta informacja trafiła do Sądu na żądanie byłego męża dnia 17 czerwca 2011r. Sąd Okręgowy udzielił mu zabezpieczenia w ten sposób, że nakazał wpisanie w księdze wieczystej Sądu Rejonowego na jego rzecz hipoteki przymusowej. Wraz z byłym mężem posiada mieszkanie, będącego wspólnością majątkową. Do tego lokalu nie miała i w dalszym ciągu nie ma żadnego dostępu, ponieważ były mąż notorycznie jej to uniemożliwiał i nadal uniemożliwia. Wszelki dochód z jego wynajmu czerpie jedynie on, a z tego co jej wiadomo stale praktykuje częściowe tylko zgłaszanie tego dochodu do opodatkowania, aby dla siebie samego czerpać jak najwięcej pieniędzy, zafałszowując przed nią i przed organem podatkowym swoje faktyczne dochody z tego tytułu. Potwierdzają to chociażby na bieżąco zamieszczane przez niego liczne reklamy na różnych portalach internetowych, w których jako źródło kontaktu z jedyną osobą zajmującą się wynajmem wyraźnie podaje swoje dane. Były mąż w żadnej mierze nie dzieli się z Wnioskodawczynią uzyskiwanym w ten sposób dochodem, choć doskonale zdawał sobie sprawę w jak dramatycznej zdrowotnie i finansowo sytuacji się znajdowała, co niewątpliwie bardzo niekorzystnie odbijało się również na edukacji i pomyślności życiowej ich wspólnego dziecka. Dotychczasowy bezumowny najemca – osoba fizyczna części użytkowej nieruchomości, na mocy zawartej ugody, w końcu opuścił tę powierzchnię w dniu 28 lipca 2014 r. pozostawiając jej jednak zajmowane pomieszczenia w zdewastowanym stanie, z powyrywanymi kablami od telefonii, telewizji i internetu, uszkodzonymi szybami, podłogami, drzwiami, do kapitalnego remontu. Teraz nadal Wnioskodawczyni ponosi koszty związane z opłatami za energię, ogrzewanie, podatek od nieruchomości, ubezpieczenie za tę część budynku, co powoduje dla mnie kolejne poważne straty. Pod częścią mieszkalną jej budynku znajdują się pomieszczenia piwniczne, które Wnioskodawczyni wynajmowała i nadal wynajmuje pod działalność gospodarczą od 2000 r. o powierzchni na tą chwilę równą 54,4 m2. Były one przygotowywane pod wynajem i wyremontowane przez ówczesnych najemców, co znalazło potwierdzenie w złożonych przez nich zeznaniach w Sądzie, a obecnie wynajmowane są innej. Z uwagi na to, że Wnioskodawczyni jest osobą fizyczną i nie prowadzi działalności gospodarczej, zgodnie z podanymi jej przez urząd skarbowy informacjami rozliczała i nadal rozlicza się z należności podatkowych za wynajem w postaci podatku ryczałtowego 8,5 %.


W związku z powyższym opisem zadano następujące pytania.


  1. Czy otrzymane na podstawie Ugody Sądowej w roku 2014 odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu otrzymane w roku 2014 (160.000 zł) skorzysta ze zwolnienia podatkowego?
  2. Czy otrzymany na podstawie Ugody Sądowej w roku 2014 zwrot kosztów remontu spowodowanych zniszczeniem podczas bezumownego najmu (80.000 zł) skorzysta ze zwolnienia podatkowego?
  3. Czy otrzymany na podstawie Ugody Sądowej w roku 2014 zwrot zaległego podatku od nieruchomości (20.000 zł) skorzysta ze zwolnienia podatkowego?
  4. Jeśli któraś z kwot otrzymanych na podstawie Ugody Sądowej w roku 2014 nie może skorzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego, to w jakim zeznaniu podatkowym należy ją wykazać jako przychód i w jakim miesiącu wystąpi obowiązek podatkowy z tego tytułu?
  5. Czy w związku z Ugodą Sądową w roku 2014 możliwe jest zaliczenie kosztu opinii grafologa, kosztu zarządu za okres 2014 r., kosztów za media za okres od sierpnia 2014 r. do grudnia 2014 r., podatek od nieruchomości od sierpnia 2014 r. do grudnia 2014 r. oraz ubezpieczenie nieruchomości za 2014 r.?
  6. Czy otrzymane na podstawie Ugody Sądowej odszkodowanie może skorzystać z opodatkowania ryczałtem ewidencjonowanym w wysokości 8,5 %?


Ad. 1

Zdaniem Wnioskodawczyni, otrzymane na podstawie Ugody Sądowej odszkodowanie nie skorzysta ze zwolnienia podatkowego w związku z art. 21 ust. 1 pkt 3 lit. g ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.


Ad. 2

Zdaniem Wnioskodawczyni, otrzymany na podstawie Ugody Sądowej zwrot kosztów remontu nie stanowi przychodu i wolny jest od podatku dochodowego.


Ad. 3

Zdaniem Wnioskodawczyni, otrzymany na podstawie Ugody Sądowej zwrot wydatku na podatek od nieruchomości nie stanowi przychodu i wolny jest od podatku dochodowego.


Ad. 4

Zdaniem Wnioskodawczyni, jeśli któraś z kwot otrzymanych na podstawie Ugody Sądowej nie może skorzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego, należy ją wykazać w zeznaniu rocznym PIT - 36 jako pozostałe przychody - opodatkowując na zasadach ogólnych wg skali podatkowej i opłacając podatek w terminie do 30 kwietnia 2015 r.


Ad. 5

Zdaniem Wnioskodawczyni, do kosztów uzyskania przychodu wynikających z Ugody Sądowej powinny być zaliczone koszt opinii grafologa, opłaty za zarząd nieruchomością, za media, ubezpieczenie oraz podatek od nieruchomości, ponieważ są to bezpośrednie koszty uzyskania przychodu wynikające z Ugody Sądowej jw. i związane ściśle z częścią użytkową nieruchomości.


Ad. 6

Zdaniem Wnioskodawczyni, kwota otrzymana na podstawie Ugody Sądowej - może skorzystać z opodatkowania ryczałtem ewidencjonowanym (dokonanie korekty deklaracji PIT-28), ponieważ pozostałe pomieszczenia od kilkunastu lat były wynajmowane i opodatkowane ryczałtem ewidencjonowanym 8,5 %.


W świetle obowiązującego stanu prawnego stanowisko Wnioskodawczyni w sprawie oceny prawnej przedstawionego stanu faktycznego w zakresie skutków podatkowych zawartej ugody:


  • w części dotyczącej możliwości zastosowania zwolnienia od podatku, opodatkowania dochodu wg skali podatkowej oraz zaliczenia wydatków do kosztów uzyskania przychodu, tj. w kwestiach objętych pytaniami nr 1, 4 i 5 – jest prawidłowe;
  • w części dotyczącej zwolnienia od podatku zwrotu kosztów remontu, wydatku na podatek od nieruchomości oraz możliwości opodatkowania przychodów ryczałtem ewidencjonowanym, tj. w kwestiach objętych pytaniami nr 2, 3 i 6 – jest nieprawidłowe.


Zgodnie z art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r. poz. 361 z późn. zm.) opodatkowaniu podatkiem dochodowym podlegają wszelkiego rodzaju dochody, z wyjątkiem dochodów wymienionych w art. 21, 52, 52a i 52c oraz dochodów, od których na podstawie przepisów Ordynacji podatkowej zaniechano poboru podatku.

W myśl art. 11 ustawy przychodami, z zastrzeżeniem art. 14-15, art. 17 ust. 1 pkt 6, 9 i 10 w zakresie realizacji praw wynikających z pochodnych instrumentów finansowych, art. 19 i art. 20 ust. 3, są otrzymane lub postawione do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym pieniądze i wartości pieniężne oraz wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń.

Rodzaje źródeł przychodów zostały określone w art. 10 ust. 1 przywołanej ustawy, gdzie w pkt 9 wymieniono inne źródła.

Zgodnie z art. 20 ust. 1 ww. ustawy – za przychody z innych źródeł, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 9, uważa się w szczególności: kwoty wypłacone po śmierci członka otwartego funduszu emerytalnego wskazanej przez niego osobie lub członkowi jego najbliższej rodziny, w rozumieniu przepisów o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych, kwoty uzyskane z tytułu zwrotu z indywidualnego konta zabezpieczenia emerytalnego oraz wypłaty z indywidualnego konta zabezpieczenia emerytalnego, w tym także dokonane na rzecz osoby uprawnionej na wypadek śmierci oszczędzającego, zasiłki pieniężne z ubezpieczenia społecznego, alimenty, stypendia, dotacje (subwencje) inne niż wymienione w art. 14, dopłaty, nagrody i inne nieodpłatne świadczenia nienależące do przychodów określonych w art. 12-14 i 17 oraz przychody nieznajdujące pokrycia w ujawnionych źródłach.

Zauważyć należy, że przywołany wyżej przepis wymienia pewne rodzaje przychodów stanowiących pewien katalog o charakterze otwartym, a tym samym nie rozstrzyga ostatecznie co jest przychodem z innych źródeł. Użycie przez ustawodawcę zwrotu „w szczególności” przesądza, że katalog ten nie ma charakteru zamkniętego. W katalogu tym znajdują się zatem przychody niemieszczące się w źródłach przychodów wymienionych w art. 10 ust. 1 pkt 1-8 ww. ustawy i jednocześnie niewymienione w katalogu zwolnień przedmiotowych przewidzianych w tej ustawie.

Z przedstawionego we wniosku stanu faktycznego wynika, że Wnioskodawczyni w 2014 r. otrzymała w wyniku ugody sądowej odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu użytkowego, zwrot podatku od nieruchomości oraz zwrot kosztów remontu.

Zagadnienia dotyczące bezumownego korzystania z nieruchomości zostały uregulowane w ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014 r. poz. 121 z późn. zm.). Zgodnie z art. 222 § 1 ww. ustawy – właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób aniżeli przez pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń (art. 222 § 2 Kodeksu cywilnego). Zgodnie z art. 224 § 1 Kodeksu cywilnego – samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne.

Jednakże od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył (art. 224 § 2 Kodeksu cywilnego). W myśl postanowień art. 225 Kodeksu cywilnego – obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego. Zgodnie z art. 224 § 2 w związku z art. 225 i 230 ww. ustawy, posiadacz w złej wierze jest m.in. obowiązany względem właściciela, do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy, w tym wypadku nieruchomości, stanowiącej współwłasność podatnika. Przy czym trzeba wyraźnie zaznaczyć, że wynagrodzenie to nie stanowi odszkodowania, lecz jest skutkiem regulowania stosunków między właścicielem a nieuprawnionym posiadaczem, ochronę interesów właściciela i przywracania zakłóconej równowagi między tymi podmiotami.

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości obejmuje spodziewane korzyści z tytułu umowy najmu lub dzierżawy, która zostałaby zawarta, gdyby nieruchomość nie została zajęta. Przepisy prawa cywilnego dają więc właścicielowi rzeczy prawo do roszczenia o wynagrodzenie, które obejmuje kompensatę utraconych korzyści, jakie właściciel uzyskałby, gdyby nieruchomość wynajął. Utrata korzyści w szczególności polega na nieuzyskaniu pożytków cywilnych (czynsz z najmu czy dzierżawy), które nieruchomość przynosi. Przysługujące na mocy art. 224 § 2 i art. 225 ustawy Kodeks cywilny wynagrodzenie nie jest naprawieniem szkody wyrządzonej właścicielowi, lecz wynagrodzeniem zapłaty za korzystanie z jego rzeczy, którą posiadacz musiałby uiścić właścicielowi, gdyby jego posiadanie oparte było na istniejącej podstawie prawnej; a więc tym co uzyskałby właściciel, gdyby rzecz oddał w odpłatne korzystanie na podstawie ważnego stosunku prawnego.

Otrzymywane wynagrodzenie nie stanowi odszkodowania. Ustawa podatkowa co prawda nie zawiera definicji szkody czy odszkodowania, niemniej rozumienie tych pojęć nie może odbiegać od przyjętego w systemie prawa cywilnego ich znaczenia. O tym co stanowi szkodę oraz jakie są zasady i sposoby jej naprawienia decydują (generalnie) przepisy art. 361 i art. 363 Kodeksu cywilnego. Jak stanowi przepis art. 361 § 1 Kodeksu cywilnego – zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (art. 361 § 2 Kodeksu cywilnego).

Ponadto w art. 224 Kodeksu cywilnego ustawodawca wyraźnie odróżnił odszkodowanie (za zużycie, utratę lub pogorszenie rzeczy) od wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Skoro sam ustawodawca rozgraniczył te dwa pojęcia, to nie można przyjmować, że w pojęciu odszkodowanie mieści się również wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy (nieruchomości). Tym samym otrzymywane przez Wnioskodawcę świadczenie pieniężne nie jest naprawieniem wyrządzonej szkody, lecz zapłatą za korzystanie z nieruchomości przez inną osobę.

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie nie jest również dochodem z najmu czy z dzierżawy, wiąże się bowiem z faktem wykonywania posiadania samoistnego (art. 225 Kodeksu cywilnego), a nie z zawarciem umowy najmu czy dzierżawy. Zauważyć należy, że zgodnie z art. 659 § 1 ustawy Kodeks cywilny – przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy rzecz do używania przez czas oznaczony lub nie oznaczony, a najemca zobowiązuje się płacić wynajmującemu umówiony czynsz. Z kolei art. 693 § 1 Kodeksu cywilnego stanowi, że przez umowę dzierżawy wydzierżawiający zobowiązuje się oddać dzierżawcy rzecz do używania i pobierania pożytków przez czas oznaczony lub nie oznaczony, a dzierżawca zobowiązuje się płacić wydzierżawiającemu umówiony czynsz.

Podstawą generowania przychodów z najmu, dzierżawy i innych umów o podobnym charakterze jest fakt zawarcia stosownej umowy między stronami. Określona w umowie wysokość czynszu stanowi przysporzenie majątkowe wynajmującego, tym samym generuje przychód w rozumieniu podatkowym.

Tymczasem w rozpatrywanej sprawie Wnioskodawczyni otrzymała kwoty z tytułu – jak wskazuje we wniosku – samowolnego i bezumownego korzystania z jej nieruchomości i w sytuacji, gdy pomiędzy nią a osobą nie została zawarta żadna umowa. Wnioskodawczyni nie osiąga więc przychodu w postaci czynszu za wynajem (czy dzierżawę nieruchomości), a przychód w postaci wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości, które to wynagrodzenie w żadnym wypadku nie może być utożsamiane z czynszem za najem, dzierżawę czy inną umową o podobnym charakterze. Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości to zapłata za korzystanie z cudzej własności, którą posiadacz musiałby uiścić właścicielowi, gdyby jego posiadanie oparte było na istniejącej podstawie prawnej. Tym samym opodatkowanie otrzymywanej korzyści majątkowej jako czynszu za najem, dzierżawę, czy umowę o podobnym charakterze podatkiem dochodowym byłoby przykładem wykładni rozszerzającej, która jest niedopuszczalna. Z bezumownym korzystaniem z rzeczy ma się do czynienia, gdy osoba trzecia bez tytułu prawnego wchodzi w sferę uprawnień właścicielskich, w wyniku czego właściciel zostaje pozbawiony faktycznego władztwa nad rzeczą oraz możliwości czerpania z niej pożytków. Taka sytuacja zaistniała w opisanej sprawie.

Zatem otrzymana przez Wnioskodawczynię kwota za bezumowne korzystanie z nieruchomości, zwrot kosztów remontu oraz zwrot wydatku na pokrycie podatku od nieruchomości stanowią przysporzenie majątku, mające konkretny wymiar finansowy, a więc stanowią podlegający opodatkowaniu przychód w rozumieniu podatkowym jako przychód z innych źródeł. Czynsz za najem, dzierżawę czy inną umowę o podobnym charakterze wynika z umownego stosunku prawnego. W rozpatrywanej sprawie Wnioskodawczyni otrzymała natomiast kwoty, które były następstwem bezumownego korzystania z nieruchomości. Oznacza to, że charakter wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości wskazuje, że nie można tego wynagrodzenia utożsamiać z czynszem za najem, dzierżawę, czy inną umową o podobnym charakterze. Wynagrodzenia to – wraz ze zwrotem wymienionych wyżej wydatków – stanowi przychód z innych źródeł podlegający wykazaniu w zeznaniu PIT-36.

Zgodnie z przepisem art. 22 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 23.


Kosztami uzyskania przychodów są zatem wszelkie wydatki, które łącznie spełniają następujące warunki:


  • zostały faktycznie poniesione w celu uzyskania przychodu, tzn. pozostają w związku przyczynowo - skutkowym z osiąganymi przychodami,
  • nie zostały wymienione w art. 23 ustawy zawierającym katalog wydatków nie uznawanych za koszty uzyskania przychodów,
  • są właściwie udokumentowane.


Wnioskodawczyni przysługuje więc prawo do obniżenia wartości uzyskanego przychodu o koszty uzyskania tego przychodu. Może ona zatem uwzględnić – pod warunkiem właściwego ich udokumentowania – wymienione we wniosku wydatki, które dotyczyły utrzymania i korzystania z nieruchomości w części przypadającej na powierzchnię zajmowaną przez osobę fizyczną, korzystającą bezumownie z lokalu, takie jak: koszty zarządu, koszty za media, podatek od nieruchomości, ubezpieczenie nieruchomości. Wydatki poniesione przez Wnioskodawczynię na sporządzenie opinii grafologa również mogą stanowić koszty uzyskania przychodów. Są to koszty związane z uzyskiwanym przychodem i nie są wymienione w art. 23 powyższej ustawy.

Podsumowując, otrzymywane przez Wnioskodawczynię wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości oraz zwrot wydatków na remont i podatek od nieruchomości stanowi przychód z innych źródeł. Na Wnioskodawczyni ciąży obowiązek uiszczenia podatku dochodowego od osób fizycznych od ww. kwot. Uzyskany z powyższego tytułu przychód i koszty jego uzyskania Wnioskodawczyni winna wykazać w zeznaniu rocznym za rok podatkowy, w którym kwoty otrzymała, a w przypadku uzyskiwania również innych dochodów podlegających opodatkowaniu na zasadach ogólnych (np. z tytułu zatrudnienia) dochody należy zsumować i obliczyć od sumy dochodów podatek dochodowy według skali podatkowej zawartej w art. 27 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. W myśl przepisów art. 45 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych – zeznanie, według ustalonego wzoru o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) w roku podatkowym, winno zostać złożone w terminie do 30 kwietnia roku następującego po danym roku podatkowym. Od uzyskanego wynagrodzenia Wnioskodawczyni nie jest zobowiązana do odprowadzania zaliczek na podatek dochodowy. Przedmiotowych należności Wnioskodawczyni nie może opodatkować 8,5% zryczałtowanym podatkiem dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne.

Jednocześnie wskazać należy, że procedura wydawania indywidualnych interpretacji przepisów prawa podatkowego nie podlega regułom przewidzianym dla postępowania podatkowego, czy kontrolnego. Organ wydający interpretację opiera się wyłącznie na opisie stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego podanego we wniosku – nie prowadzi postępowania dowodowego. Załączone więc do wniosku dokumenty nie podlegały analizie organu. Rolą postępowania w sprawie wydania indywidualnej interpretacji przepisów podatkowych nie jest bowiem ustalanie, czy przedstawiony we wniosku stan faktyczny (zdarzenie przyszłe) jest zgodny ze stanem rzeczywistym. Ustalenie stanu rzeczywistego stanowi domenę ewentualnego postępowania podatkowego. To na podatniku ciąży obowiązek udowodnienia w toku tego postępowania okoliczności faktycznych, z których wywodzi on dla siebie korzystne skutki prawne.


Stronie przysługuje prawo do wniesienia skargi na niniejszą interpretację przepisów prawa podatkowego z powodu jej niezgodności z prawem. Skargę wnosi się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, Al. Zwycięstwa 16/17, 80-219 Gdańsk, po uprzednim wezwaniu na piśmie organu, który wydał interpretację w terminie 14 dni od dnia, w którym skarżący dowiedział się lub mógł się dowiedzieć o jej wydaniu – do usunięcia naruszenia prawa (art. 52 § 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi – Dz. U. z 2012 r., poz. 270 z późn. zm.).

Skargę do WSA wnosi się (w dwóch egzemplarzach – art. 47 ww. ustawy) w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia odpowiedzi organu na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa, a jeżeli organ nie udzielił odpowiedzi na wezwanie, w terminie sześćdziesięciu dni od dnia wniesienia tego wezwania (art. 53 § 2 ww. ustawy).

Skargę wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie lub bezczynność są przedmiotem skargi (art. 54 § 1 ww. ustawy) na adres: Izba Skarbowa w Bydgoszczy Biuro Krajowej Informacji Podatkowej w Toruniu, ul. Św. Jakuba 20, 87-100 Toruń.


doradcapodatkowy.com gdy potrzebujesz własnej indywidualnej interpretacji podatkowej.

Mechanizm kojarzenia podobnych interpretacji
Dołącz do zarejestrowanych użytkowników i korzystaj wygodnie z epodatnik.pl.   Rejestracja jest prosta, szybka i bezpłatna.

Reklama

Przejrzyj zasięgi serwisu epodatnik.pl od dnia jego uruchomienia. Zobacz profil przeciętnego użytkownika serwisu. Sprawdź szczegółowe dane naszej bazy mailingowej. Poznaj dostępne formy reklamy: display, mailing, artykuły sponsorowane, patronaty, reklama w aktywnych formularzach excel.

czytaj

O nas

epodatnik.pl to źródło aktualnej i rzetelnej informacji podatkowej. epodatnik.pl to jednak przede wszystkim źródło niezależne. Niezależne w poglądach od aparatu skarbowego, od wymiaru sprawiedliwości, od inwestorów kapitałowych, od prasowego mainstreamu.

czytaj

Regulamin

Publikacje mają charakter informacyjny. Wydawca dołoży starań, aby informacje prezentowane w serwisie były rzetelne i aktualne. Treści prezentowane w serwisie stanowią wyraz przekonań autorów publikacji, a nie źródło prawa czy urzędowo obowiązujących jego interpretacji.

czytaj